-Wiesz wkurzałem się dlatego, że
ja cię…- nie zdążył dokończyć , gdyż do pokoju wpadł Riker.
-Hej Ross czy mógłbyś w
końcu…-nie dokończył, gdyż spostrzegł mnie.-Laura? Hej.
-Hej Riker.-spojrzałam na Rossa i
powiedziałam.-To może ja lepiej wyjdę, żeby wam nie przeszkadzać.
-Nie Laura nie wychodź.- powiedział
ze smutkiem w oczach.
-Poczekam na ciebie na dole. Przy
okazji pomogę posprzątać Rydel ten cały bałagan.
-Ale nie wychodź, dobrze?
-Spokojnie Ross. Nigdzie ci nie
ucieknę.- już się odwróciłam i miałam wychodzić, gdy spojrzałam na Rikera.- Aa…
Właśnie Riker jesteś najstarszy i powinieneś pilnować porządku szczególnie, że
jutro wracają wasi rodzice.
-Ale Laura to nie moja wina. Cały
czas siedziałem w pokoju. To Rocky! Nie ja.
-Spokojnie Rik. Tylko mówię.-
powiedziałam, uśmiechnęłam się do obojga chłopców i wyszłam.
*oczami Rossa*
Gdy Laura wyszła spojrzałem na Rikera.
-O co chodzi?!- powiedziałem
zirytowany na brata.
-Ross chciałem się spytać kiedy
masz zamiar w końcu porozmawiać z Rikki. Pamiętasz jeszcze o niej? Przecież ona
jutro wraca do Miami. Ross, ona nadal myśli, że ma u ciebie szanse. Myśli, że
znowu będziecie razem. Ross radze ci, żebyś powiedział Laurze o Rikki.
-Ale po co przecież ona nie jest
moją dziewczyną?!
-Wiem o tym, ale ona chyba czuje
do ciebie cos więcej.
-Że Laura niby coś do mnie
czuje?- spytałem zdziwiony na maxa.
-Tak! Głupku ty tego nie widzisz?
Ona się w tobie zakochała. Jak myślisz czemu przyszła do ciebie? Martwiła się
czemu się do niej nie odzywasz. Myślała, że może coś ci się stało.
-Serio tak myślisz?- spytałem
cicho.
-Tak i dlatego radze ci, żebyś
jej powiedział o Rikki.
-No dobra powiem jej. Dzięki Rik.
-Spoko.
-No dobra raz kozie śmierć.-
powiedziałem i zszedłem na dół do dziewczyn.
*oczami Laury*
Dom Lynch’ów był strasznie brudny. Gdy tak
sprzątałyśmy Ryd zadała mi pytanie, którego kompletnie się nie spodziewałam.
-Too Laura jak tam układa ci się
z moim bratem.
-Dobrze. Wszystko sobie
wyjaśniliśmy i nadal jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
-Wieesz… Myślę, że mój brat czuje
do ciebie coś więcej.
-Niee no coś ty. Skąd taki
pomysł!
-Bo znam mojego brata i żadną
dziewczyną się nie przejmował tak jak tobą.
-Serio?
-Tak, dlatego proszę odpowiedź
teraz szczerze. Czy podoba ci się Ross?
-Co???Niee…Tak… Może…Nie wiem…
- Zdecyduj się Laura.
-Tak, podoba mi się.
-To musisz wiedzieć, że Ross…- nie zdążyła
dokończyć, gdyż Ross zbiegł po schodach i podszedł do Laury.
-Laura możemy porozmawiać?
-Jasne.
Wyszliśmy na balkon. Było już po szóstej, więc
słońce zaczynało zachodzić.
Był to piękny widok. Staliśmy tak
w ciszy. Zaczęłam się denerwować, więc spytałam Rossa.
-Czemy chciałeś porozmawiać?
-Bo wiesz Laura. Miałem ci coś
ważnego do powiedzenia zanim przyszedł Riker.
-Tak?- powiedziałam i
uśmiechnęłam się zachęcająco.
-Jesteś dla mnie bardzo ważna.
-Ty dla mnie tez w końcu jesteśmy
przyjaciółmi.
-Och Laura. Nie rozumiesz! Jesteś
dla mnie najważniejszą osobą na świecie. Kocham cię!- powiedziawszy to pochylił
się nade mną i złożył namiętny pocałunek na moich ustach. Gdy się oderwaliśmy
zrobił się smutny i kontynuował swoją wypowiedź.
-Nie wiem ile ja dla ciebie
znaczę, ale ty jesteś dla nie najważniejsza, a teraz wszystko popsułem.
-Ross nic nie popsułeś.
-Ale nie wiesz co ja chcę p…-
przerwałam jego wypowiedzieć pocałunkiem.
-Ross kocham cię.
*oczami Rossa*
-Laura naprawdę?- spytałem
wstrząśnięty.
-Tak.
-Nie wiedziałem.- powiedziałem i
uśmiechnąłem.- Kocham cię Laura.
Tak się cieszyłem, że Laura odwzajemnia moje
uczucia, że zapomniałem o Rikki.
-Laura czy chciałabyś zostać moją
dziewczyną?- spytałem niepewnie.
-Myślałam, że już nigdy nie
zapytasz, blondasku.- powiedziawszy to rzuciła się w moje ramiona.
-------------------------------------------------------------------------------------------
Hej! Jak chcecie wiedzieć jak wygląda Rikki to wejdźcie tu: http://rossandlaurahistoria.blogspot.com/2013/02/hej-d.html . Lub po prostu wybierzcie w spisie "bohaterowie".
Proszę o komki, ponieważ dzięki nim mam pewność, że ktoś to czyta. Miłego czytania!
~PauLa
super!
OdpowiedzUsuńSuper rozdział. Woohohoho oni są parą :D
OdpowiedzUsuńŚwietne, czekam na next ;)
OdpowiedzUsuń~JulkaXD
jeee oni są razem <3
OdpowiedzUsuńżeby tylko ta Rikki ich nie rozbiła!!!
zapraszam do mnie :)
Ana
no w końcu :P ile można czekać? xd
OdpowiedzUsuńawww są razem :D to gites ale coś czuje że Rikki trochę namiesza czy się mylę? xd
Pewnie Rikki namiesza ;-; ale mam nadzieje że Raura będzie jak najdłużej ;)
OdpowiedzUsuńSuper rozdział! Czekam na next!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://raura-love.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do konkursu The Versatile Blog :). Szczegóły na austin-i-ally-romantyczna-historia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńROSS I LAURA !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń